czwartek, 28 lipca 2011

Wiza!

Dzisiaj byłam w konsulacie w Krakowie wyrobić wizę, a właściwie po promesę wizową. Wszystko poszło sprytnie i gładko. Mimo tego, że nie mogłam zaplanować wakacji, to i tak się cieszę, że mam to już za sobą. W ciągu pięciu dni roboczych przyjdzie paszport.

Wyglądało to tak: najpierw Pan sprawdził paszporty i dokumenty, później każdy dostał numer i weszliśmy do konsulatu. Powiem wam, że nie wszyscy dostali wizy. Sporo osób ubiegało się też o takie, na podstawie których można pracować w U.S. Z tym był największy problem. Za to osoby ubiegające się o wizy J-1 (w tym ja) dostały wszystkie. Gdy weszliśmy do konsulatu, trzeba było przejść przez bramki. Byliśmy sprawdzani i prześwietlali nasze rzeczy osobiste. Następnie poszliśmy do poczekalni, gdzie pobierali nam odciski palców i sprawdzali opłaty. Później braliśmy numerki i wg nich wchodziliśmy do konsula, który okazał się bardzo pomocny. On znowu pobrał odciski, zabrał paszport, zapytał o kilka rzeczy (m.in. na czym polega mój program) i powiedział, że dostaję wizę.

Lecę za jakieś 23 dni. Nie wierzę, że to wszystko tak szybko zleciało. Z jednej strony bardzo się cieszę, a z drugiej chciałabym wykorzystać jeszcze ten czas w Polsce i zostać dłużej. Byłyśmy dzisiaj z mamą na zakupach w Chorzowie i kupiłyśmy jakieś gifty dla Hostów. Zwiedziłyśmy też trochę Kraków, między innymi Wawel. Nie zrobiłam żadnych zdjęć, bo wszystko było w biegu. Za to mam już upatrzoną lustrzankę - Canon 600D (ewentualnie 550D). Kupię ją w Stanach, bo tam elektronika jest tańsza. Nie mogę się doczekać! Powiem wam, że wgłębiłam się w to bardziej i nawet opanowałam optykę z fizyki.

Nie wiem, w jaki sposób się spakuję. Mogę zabrać tylko 23 kg, a moja walizka jest średnio duża i pojemna. Oglądałyśmy dzisiaj z mamą jakieś, ale jeżeli będę kupować, to w przyszłym tygodniu we Wrocławiu.

Kilka zdjęć Lacey - miejscowości, w której będę mieszkać i Olympii (w ogóle na początku myślałam, że będę w tej Olympii mieszkać, ale leży ona obok miasta moich Hostów. Tam będę chyba chodzić tylko do szkoły.):




Na ostatnim zdjęciu moja przyszła szkoła:


Co do Hostów - są naprawdę baaaardzo pomocni. Mówią, że będą mnie traktować jako członka rodziny. Zaplanowali już wypady do Kanady, Kalifornii, Seattle, do jakiegoś ogromnego cyrku, na mecze Baseballu i Footballu i w wiele, wiele innych miejsc. Po pierwszym sierpnia będę mogła wybrać przedmioty w szkole. Mam nadzieję, że się załapię na kółko fotograficzne. :) 

Napiszę za kilka dni, gdy już się pozbieram z tym wszystkim. :*

43 komentarze:

  1. wow gratuluję i już się nie mogę doczekać postów i zdjęć z U.S.;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Zdjęcia zapowiadają, że nadchodzący rok szkolny spędzisz w naprawdę przepięknej okolicy. Z pewnością będzie to niezapomniany wyjazd, sama już nie mogę się doczekać Twoich relacji ze Stanów! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Tak bardzo Ci gratuluję ;) i zazdroszczę,okolica cudowna,szkoła też i tyle czasu tam o którym ja tak marzę.

    OdpowiedzUsuń
  4. Oo, zazdroszczę Ci, a okolica wygląda naprawdę zachęcająco! ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. kurde, jak ja bym chciała pojechać do Stanów;D

    OdpowiedzUsuń
  6. Aaaaaaaaaaaaaa, jak ja ci zazdroszczę . Jesteś szczęściarą , i jeszcze takich fajnych hostów trafiłaś. ( a szkoła jaka świetna-do takiej to ja bym chodziła z przyjemnością) Pozdrawiam :))

    OdpowiedzUsuń
  7. gifty? juz nie piszesz po polsku?;/

    OdpowiedzUsuń
  8. a Ty nie rozumiesz co to słowo oznacza? cały post jest prawie po polsku xD

    OdpowiedzUsuń
  9. Można tylko pozazdrościć ^^

    OdpowiedzUsuń
  10. Wow fajnie . !
    + u mnie nowa . !

    OdpowiedzUsuń
  11. Szkoła wygląda ciekawie....pomimo tego, że jest szkołą ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. hah, też tak myślę :D mam nadzieję, że pomimo tego, że jest to szkoła - będzie mi się chciało chodzić :)

    OdpowiedzUsuń
  13. wszystko tak ładnie się przedstawia. :))

    OdpowiedzUsuń
  14. nawet ładna ta szkoła^^

    OdpowiedzUsuń
  15. fajnie musiała ta łapka wyjść :D

    OdpowiedzUsuń
  16. Kasiu masz może wymieniłybyśmy się linkami na facebooka co ty na to ? :))

    OdpowiedzUsuń
  17. Używałam, po jakimś czasie efekt był słabszy.

    OdpowiedzUsuń
  18. no narazie wszystko idzie po twojej myśli oby tak było cały czas kochana! życzę ci tego i już nie mogę doczekać się notek jak będziesz tam :)) ;***
    [atemlos.blog.onet.pl]

    OdpowiedzUsuń
  19. Zapraszam na nowy post na Psy-Goldeny oraz ważną informacje w aktualnościach :)))
    Cieszę się, że dostałaś wizę, czyli wyjazd się uda :D Wow - trochę to pokomplikowane z tym konsulatem i wizami ;p (psy-goldeny)

    OdpowiedzUsuń
  20. zazdroszczę takiego wyjazdu, ale nie wiem czy bym wyjechała na 10 msc ;)
    o.

    OdpowiedzUsuń
  21. łał ;p świetnie ;)
    obserwuje ;)

    OdpowiedzUsuń
  22. z jednej strony Ci zazdroszczę, a z drugiej nie chciałabym na tyle opuszczać swojej rodzinki;<

    OdpowiedzUsuń
  23. Promesa wizowa? oO a co to? :D

    OdpowiedzUsuń
  24. Wow! Zazdroszczę jak nie wiem! Może to i rok bez rodzinki, ale za to przygoda na całe życie!

    OdpowiedzUsuń
  25. promesa wizowa to ta wklejka w paszporcie, którą dostajesz po wizycie w konsulacie. ostateczną decyzję podejmą w USA na lotnisku czy możesz na przebywać..

    OdpowiedzUsuń
  26. Życzę niezapomnianych wrażeń!!! Ja też lubię podróżować, ale jak na razie najdalej byłam w Italii... zapraszam serdecznie na www.chiara288.blogspot.com - wchodźcie, komentujcie. Pozdrawiam, udanych wakacji dla wszystkich czytelników

    OdpowiedzUsuń
  27. fajnie tu
    zapraszam do obserwacji mojego bloga
    +obserwuję

    OdpowiedzUsuń
  28. `Witaj! Umarłeś i błąkasz się po nieznanym Ci świecie? A może żyjesz, ale nikt nie akceptuje Cie takim jakim jesteś, a Ty nie przepadasz za swoim światem?
    RIPtown to idealne miejsce dla Ciebie! Znajdź swoją drugą połówkę i stwórz szczęśliwy dom lub zostań samotnikiem, który kroczy ku przygodzie! Zdobądź przyjaciół NIE Z TEGO ŚWIATA! Zostań kim tylko chcesz!
    http://riptown.blog.onet.pl/`
    [Przepraszam za SPAM!]

    OdpowiedzUsuń
  29. Śliczna ta okolica ;). Ja bym się nie mogła już doczekać :D. Radzę Ci, żebyś kupiła 550 D, albo 500D, są świetne ;).

    OdpowiedzUsuń
  30. Wrocław? :> :*
    nn :) notka oparta na poście ze starego bloga.

    youremychocolate

    OdpowiedzUsuń
  31. z almatura lecisz do USA? bo ja chyba będę śmigać na kurs angielskiego właśnie z almatura:)

    OdpowiedzUsuń
  32. miłego pobytu :* już niedługo jedziesz :(
    nn :)

    youremychocolate

    OdpowiedzUsuń
  33. Cześć. nie wiem czy mnie jeszcze pamiętasz. Jestem z bloga likesmoke.
    dawno nie byłam w świecie blogów,ale znowu odzyskałam siły i zaczęłam pisać. Jeśli chcesz.wpadnij. ; *

    OdpowiedzUsuń
  34. Nieśmiało przymierzam się do takiej wymiany, więc zamierzam pilnie śledzić Twojego bloga :) Jak to cudownie, że mam taką możliwość :P Prosze o konkretne relacje!

    OdpowiedzUsuń
  35. Ale czaad o.o spełnia Ci się właśnie moje największe marzenie, masz szczęście ;) Będę odwiedzać ten blog częściej, by przypatrzeć się jak Ci się wiedzie ;) i dodaję do linków, pozdrawiam, marciarzyna

    OdpowiedzUsuń
  36. To się cieszę, że dostałaś wizę :D
    Kurcze, ale tam pięknie jest, tak aż nierealnie! xD I szkoła jak z tych filmów amerykańskich :D I jeszcze przedmioty możesz sobie wybrać!? xD
    Ile wycieczek będziesz mieć, zazdroszczę, ale cieszę się z Tobą <3 <3 <3
    I ta rodzinka i miejscowość, pewnie już Ci się to wszystko podoba, co? xD

    OdpowiedzUsuń

Gdyby ludzie byli zdolni do krytykowania samych siebie tak, jak krytykują swych bliźnich, pojawiłaby się na świecie nowa choroba, która zwałaby się samowstręt.
~ Henryk Sienkiewicz