Host Family (rodzina goszcząca) to Joyce (53 l.) i John (61 l.) oraz ich szesnastoletnia córka - Christina. Mieszkają w stanie Waszyngton, a dokładnie w miasteczku Olympia, w którym żyje około 45 tysięcy ludzi.
Zdjęcia rodziny oczywiście pochodzą z Facebooka.
Pisałam wczoraj z Christiną oraz z jej rodzicami. Piszą, że są podekscytowani, nie mogą się doczekać i pytają, jaka jestem. Dowiedziałam się, że szkoła jest dosyć spora, 1500 uczniów. Moja szkoła to jej 1/5, także będzie inaczej.
Sam Waszyngton jest stanem w północno-wschodniej części USA, graniczy z Kanadą. Są pogłoski, że suma opadów jest wysoka, ale to tylko w zachodniej części. Największe miasto to Seattle (będę tam lądować, najprawdopodobniej z przesiadką w Paryżu). Cieszę się, bo chyba nie lecę sama do Waszyngtonu, tylko z Justyną, która także wylosowała tam rodzinę.
Podczas wczorajszej rozmowy z Christiną, wywnioskowałam, że uwielbiają robić zdjęcia, podróżować, pływać i oglądać amerykańskie filmy. W sam raz dla mnie!
Wylatuję około dwudziestego sierpnia, a wracam dwudziestego trzeciego czerwca. Została mi tylko do wyrobienia wiza i muszę kupić bilet lotniczy. Póki co, szukam z koleżanką obozu młodzieżowego we Francji na czerwiec. Mam nadzieję, że wypali.
Do następnego posta! :*
powodzenia! zazdroszczę, też chciałabym tak wyjechać, co trzeba zrobić, żeby znaleźć rodzinę goszczącą?
OdpowiedzUsuńO, jak fajnie, wyglądają na sympatycznych. :)
OdpowiedzUsuńOby Ci się tam dobrze mieszkało <3
Obóz we Francji!? Wow, nono, powodzenia życzę ;*
Ale ci zazdroszcze.. Zapowiada sie ciekawie! U mnie nn foto-forget.blog.onet.pl Swoja droga ciesze sie ze znow piszesz ;)
OdpowiedzUsuńOjej , jak ja się cieszę że znalazłam takiego bloga :)) Świetny jest. Też jeżdże na różne wymiany i tego typu sprawy,; Niemcy , Hiszpania, Szwecja itp. No ale ty jesteś szczęściarą jedziesz do Stanów :) Czekam na następne notki z niecierpliwością :) -Marta
OdpowiedzUsuńA tak wogóle , rodzina bardzo sympatyczna się wydaje :)
OdpowiedzUsuńWyglądają na miłą rodzinkę. :)
OdpowiedzUsuńZapraszam na nowy wpis.
Robię sobie króciutką przerwę od bloga. Możesz się mnie spodziewać po zakończeniu roku szkolnego tudzież po powrocie ze Środy Śląskiej. Aczkolwiek będę dostępna na gadu-gadu (34809572). Na komentarze również odpiszę po powrocie.
Trzym się, Poppycock
ajjj :) widze bloga!
OdpowiedzUsuńpodróz do usa przezyjemy chyba jeszcze z kilkoma osobami.. poki co rowniez sie ciesze, ze lecimy razem :)
+ Waszyngton! huhu
+ kurde, mi rodzinka nie odp na maila od ponad tygodnia, chyba zadzwonie do tego Almatura bo zaczynam sie denerwowac :D
buziaki!
Wyglądają bardzo sympatycznie <33
OdpowiedzUsuńJak ty to wgl wszystko załatwiłaś? Bo w końcu jedziesz tam jako gość, a nie jako au pair ;pp. No i, mam pytanko, bardzo dobrze umiesz angielski ;> ?
Hmm, jest taki program. :)
OdpowiedzUsuńMyślę, że dobrze. :P
Moim zdaniem rodzina wydaje się miła, myślę, że dobrze trafiłaś. ;) Strasznie zazdroszczę. :)
OdpowiedzUsuńPrzepraszam, przepraszam, przepraszam! Miałam tego nie robić, a zrobiłam! Przenoszę się tym razem na blogspot.com. Nie wiem, czy zniesiesz mą wkurzającą osobę. Mój blog to (o boziu!)
OdpowiedzUsuńwww.the-flapdoodle.blogspot.com. Natomiast Poppycock, jeszcze stoi.
The-Flapdoodle
Wyglądają na przemiłą rodzinkę! Miejmy nadzieję, że wszystko pójdzie zgodnie z Twoim planem ;>. Powodzenia ! :D a tak ps-em, to już dawno nie gadałyśmy, prawda? ;) ;* || Earths-Life.
OdpowiedzUsuńto blisko tam gdzie krecili Twilight :D
OdpowiedzUsuńHej, dawno w sumie nie pisałyśmy... Rodzinka wydaje się być bardzo fajna ;) Waszyngton... Też nie jest źle ;) No i blisko Kanady ;D / Chartykas
OdpowiedzUsuńWyglądają na miłą rodzinę. Oby był Ci tam fajnie :* News! / Psy-Goldeny
OdpowiedzUsuńnie będziesz tęsknić za rodzicami?
OdpowiedzUsuńdlaczego się na to zdecydowałaś?
i od ilu lat mogłabym na wymianę pojechać??
OdpowiedzUsuń-Na pewno będę tęsknić! :)
OdpowiedzUsuń-To była bardzo spontaniczna decyzja.
-Od 15-stu.
Hej ;* Cieszę się, że do mnie napisałaś ;) U mnie wszystko w porządku. Koniec roku, nic już nie robimy, tylko siedzimy w ławkach xD Właśnie jestem na informatyce. A jak tam rodzina? Fajni są? Co u Ciebie słychać? (psy-goldeny)
OdpowiedzUsuńa ile miałaś punktów :)
OdpowiedzUsuń/ nie dziękuję, żeby nie zapeszyć ;)
Ojj, zazdroszczę wyjazdu ;)
OdpowiedzUsuńByłam kilka razy już w USA i wiem jak tam jest. Jednak ja byłam w stanie NJ.
Poza tym, spontaniczne 'wypady', 'wyjazdy' są najlepsze. ^^
życzę Ci powodzenia, kochana! Oby Ci się tam udało ; )
OdpowiedzUsuńinformuję, iż przeniosłam się z zainspirujmnie na smile-of-sun.blogspot.com
pozdrawiam, NOELLE. ; *
mat-przyr 30 human 27( na próbnym miałam 41 i nie mogę przeżyć, że tak słabo go napisałam teraz) angielski 49
OdpowiedzUsuńNie na wymianie, ale na wakacjach. Łącznie 3 miesiące tam byłam ;)
OdpowiedzUsuńŻycie codzienne samo w sobie różni się od naszego polskiego, ale nie zupełnie. Ogólnie, mam większość pozytywnych skojarzeń z USA ;)
Ja jeśli miałabym się wybierać na wymianę to Anglia albo Japonia.
Dziękuje za dodanie do obserwatorów. Sama również dodaję.
Ocenki w porządku, mam najlepszą średnią w szkole ;)A jak Ty? (psy-goldeny)
OdpowiedzUsuństrasznie dawno! w ogóle ostatnio rzadko bywałam na onecie, denerwował mnie cholernie xd a tutaj mi się podoba, wprawdzie jeszcze się gubię, ale postaram się szybko to ogarnąć ; p
OdpowiedzUsuń; **
muszę dać ;d
OdpowiedzUsuńu mnie.. no troszkę się pozmieniało, ale o tym to będę wspominać w notkach, bo tak w komentarzu to za wiele by było ;d w każdym razie jest lepiej niż było ;d
;*
U mnie? Wspaniale ;)) Chcoaiż nie bardzo mam co ze sobą zrobić - wakacyjna nuda daje sie we znaki. Z maturą dobrze, już za półtorej tygodnia wyniki!! :D POdam je w uniwersalnej, bo sporo osób sie o to pyta. A co tam u Ciebie, jak Ci się żyje ostatnio? :))
OdpowiedzUsuńNowy post.
OdpowiedzUsuńThe-Flapdoodle
jak będę starsza też mam zamiar jechać do USA na takiej zasadzie jak ty. mam nadzieję, że ci się spodoba i jak wrócisz zdasz długą relację jak było itp.
OdpowiedzUsuńTeż bym chciała wyjechać :)
OdpowiedzUsuńNapisz mi jeszcze raz na maila zamówienie :)
A.
NOWA NOTKA na Earths-Life, tym razem coś o rybkach, serdecznie i gorąco zapraszam! ;] :*.
OdpowiedzUsuńZachęcam do udziału w KONKURSIE!
OdpowiedzUsuńDo wygrania piękna Biżuteria! ;)
Szczegóły na moim blogu!
Pozdrawiam ciepło. ;)*
Ja dopiero do lutego rysuję na tablecie :)
OdpowiedzUsuńA.
och, baw się dobrze! rodzina wygląda na miłe osoby :) zabłysnę! stoned
OdpowiedzUsuńkochana powróciłam na bloga i widzę, że w tym czasie i ty wróciłaś- na szczęście ;)
OdpowiedzUsuńJa nawet gdy nie komentowałam twoich postów to i tak je czytałam, gdy dodałaś linka na fbl. :P
Pozdrawiam! :*
Pat.
[atemlos.blog.onet.pl]
Nowy post. Ciągle coś dodaję, czyżby przypływ weny? ;)
OdpowiedzUsuńByła notka, ale ją usunęłam! xD Wybacz za niepotrzebny spam. :(
OdpowiedzUsuńNowość na smile-of-sun.blogspot.com :*
OdpowiedzUsuńDoszło zdjęcie :)
OdpowiedzUsuńA.
NOWA NOTKA na Earths-Life. Serdecznie zapraszam! ;) PS. Zaległe komentarze i nieprzeczytane posty nadrobię w weekend! ;] Pozdrawiam tym razem WAKACYJNIE ! ;** <3.
OdpowiedzUsuńjuż wiem z kim mogę Ciebie upodobnić! z Bellą. Forks przecież również było w stanie Waszyngton. może znajdziesz tam swojego Edwarda? ;p
OdpowiedzUsuńkurczę, życzę Ci powodzenia tam ^^
bluzkę kupilam w SH ;) widziałam podobną u innej blogerki lecz z innego materiału i nie wiązaną .
OdpowiedzUsuńobserwuję i rowniez licze na to
OdpowiedzUsuńSpokojnie się do końca lipca wyrobię :)
OdpowiedzUsuńA.
dodałam i czekam na cb :)
OdpowiedzUsuń